Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alice
Wampir wegetarianin
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:39, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
No co jest?
- Co najpierw? - spytała nadal się uśmiechając. Uśmiech raczej rzadko znikał w jej twarzy. Nawet dręczona myślami potrafiła spokojnie nad sobą zapanować. Poza tym gra przecież od niepamiętnych czasów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Blake
Wilkołak
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:42, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
-Gdzie zechcesz-odpowiedział pogodnie i wstał hamując się by nie wyciągnąc w jej stronę ręki. W tym samym momencie powróciła czujność. Warknął cicho , prawie niesłyszalnie i otworzył szeroko oczy. Skąd u niego takie zachowanie.?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alice
Wampir wegetarianin
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:46, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
Zdusiła w sobie normalny odruch, którym miało być pytające spojrzenie. Wstała, otrzepała się i wtykając w kieszenie ręce posłała chłopakowi uśmiech.
- Najpierw miasto, przedmieścia czy poza nim?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blake
Wilkołak
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:51, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
-Przedmieścia brzmią ciekawie, nie przepadam za gwarem, ale zawsze dobrze wiedzieć gdzie się udać w razie potrzeby-odpowiedział choć ciągnęła go dziwnie do wszystkiego poza miastem. Jak kretyn odruchowo pociągnął nosem i wyczuł nieco kwaśny zapach. Przecież przed chwilą tego nie czuł. Przymknał oczy i spojrzał na dziewczynę unosząc kąciki ust.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alice
Wampir wegetarianin
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:59, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
Hmm... Jak dla człowieka most lub ulice.
- Dobrze, więc wybierasz most czy puste uliczki? - zapytała z uśmiechem. Miała tylko nadzieję, że nic głupiego nie wpadnie jej do głowy. Nie, On pachniał dziwnie. Nawet jej pragnienie pewnie się nie obudzi. I dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blake
Wilkołak
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:02, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
-Most-odpowiedział. Zdecydowanie bradziej ciągnęło go do okolic przyrody niż do betonowego gwaru. Usmiechnał się do niej przelotnie i przymknął oczy by wyciszyć zmysły i kłeby myśli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alice
Wampir wegetarianin
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:05, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Dobra. - stwierdziła wzruszając ramionami. Uniosła lekko kąciki ust i ruszyła w odpowiednią stronę. Co z Nim jest? O co chodzi? Kim lub bardziej czym On jest? Niestety nie mogła zagłębiać się zbytnio w własne myśli, by czasem nie iść zbyt szybkim krokiem lub co gorsza zniknąć w niespełna sekundę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blake
Wilkołak
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:17, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
Po krótkiej chwili znalazł się przy niej i szedł z dziewczyhną ramię w ramię. Nieco się wyciszył i to poprawiało mu natrój.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|