Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Blake
Wilkołak
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:56, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
Zazwyczaj w nocy był dość spokojny. Niestety nie tym razem. Już dużo po północy zaczłą cięzko dyszeć i mruczeć przeraźliwie czasem aż skowycząc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Noemi
Wampir krwiopijca
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:58, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
Otworzyła oczy i spojrzała na niego. Odsunęła się i zaczęła go budzić. - Blake - powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blake
Wilkołak
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:15, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
Nie , wilkołaka nie tak łątwo obudzić. No już napewno nie w ten sposób. Jego mięśnie zaczęły się nainać a z jego ust wydobył się warkot.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noemi
Wampir krwiopijca
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:17, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
czy ona musi na nim siły używać? Jeszcze chwile tak go cuciła aż w końcu wstała i podniosła go do góry po czym rzuciła na łóżko. Nie zrobiła tego mocno. Byleby tylko się obudził. Jak to nie poskutkuje to najwyżej wyleci przez okno lub coś w tym stylu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blake
Wilkołak
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:25, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
W pewnej chwili chwycił ją za nadgartek i z całej siły szarpnał ją na łóżko. W mgnieniu oka znalazł się nad nią warcząc przeraźliwie i wciskając ją w pościel z całej siły. Cały ten czas miał zamknięte oczy. Starał się wybudzić ale nie mógł. Pozostawało jedynie czekać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noemi
Wampir krwiopijca
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:31, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
Zawarczała przeraźliwie. Czy on naprawdę chcę wylecieć przez to okno? Wyswobodziła się z jego uścisku. Nie wiedziała jak go obudzić, a nie miała ochoty na robienie mu krzywdy. Stanęła za nim i obserwowała jego poczynania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blake
Wilkołak
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:47, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
Obrócił gówę w jej kierunku i pociągnał nosem nabierajać powietrza do płuc. Zgiał się w pół i przyczaiłsię chwilę sapiąc. Rzuciłsię w stronę okna i przeskakując przez jego ramy otworzył na chwilę oczy. Tyle go mogła widziec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noemi
Wampir krwiopijca
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:58, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
Podniosła brew do góry. Zastanawiała się gdzie on jest. Opadła na łóżko i przymknęła oczy. Nie chciała go szukac. Miała już tego powoli dośc. Tylko co mu się stało?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blake
Wilkołak
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:04, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
Przyczłapał nad ranem trzymając w pysku małe zawiniątko. Był cały rozpalony i położył się na gangu l;iżac liczne rany. NIe miał zamiaru jej się pokazywac w takim stanie . NIe należąło to przeciez ani do przyjemności ani do jej obowiązków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noemi
Wampir krwiopijca
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:06, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
Poczuła, że tu jest. Wyskoczyła przez okno i skierowała się w kierunku chłopaka. Stanęła przed nim. - Co ci się stało? - zapytała starając zapanować się nad swoim głodem. Było to trudne. Bardzo trudne. Bała się, że się na niego rzuci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blake
Wilkołak
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:19, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
Machnał parę razy ogonem. Zawył na dziewczynę sugerując jej,że w lesie czeka na nia pożywienie. Zwinał się mocniej tak by nie patrzyła na niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noemi
Wampir krwiopijca
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:21, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
- Blake - warknęła pod nosem. - Co się stało? - zapytała. Tak bardzo starała się, żeby nic mu nie zrobić. Z resztą nawet gdyby się na niego rzuciła to i tak ona by nie przeżyła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blake
Wilkołak
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:28, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
Warknał poirytowany i zwinął się mocniej odwaracając się do niej tyłem. Zmienił postać na ludzką siedzac nadal do niej plecami.-Tam masz jedzenie- mruknał słabo dając jej do zroumienia,że niewiele od niego wyciągnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noemi
Wampir krwiopijca
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:30, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
O nie, nie da za wygraną. Usiadła obok niego i ręcę położyła mu na ramieniu. - Co ci się stało? - zapytała. Poczuła woń krwi. Czemu ona była taka piękna? Tak bardzo miała ochotę chociaż napic się jej troszeczkę, sale nie mogła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blake
Wilkołak
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:44, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
Warknął tracąc nad sobą panowanie. Szarpnał ją przed siebie za nadgarstek tak że wylądowała mu na przeciw. Rozluźnił się nieco pokazując jej liczne głebokie rany i liczne już blizny na twarzy. Życie wilkołaka nic więcej. Na rękach trzymał małe niemowle , które miał przekazac jednemu ze swych braci. A jedzenie,zanczy się ludzie których zamordwali krwiopijcy leżeli jeszcze pełni krwii w lesie. Nie udało mu się im pomóc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|