Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Amber
Likantrop
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:12, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
Gdy skończyła konsumpcję zawyła ponownie. Po niedźwiedziu zostały zalednie wstrzępy wracała biegiem opryskana krwią zwierzęcia. W ostatniej chwili zmieniła postać. Tewraz jej oczy były usmiechnięte , a oczy lśniły własnym blaskiem-Od razu lepiej-powiedziała chowając pazury.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Alice
Wampir wegetarianin
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:15, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Zgodze się. - powiedziała melodyjnym głosem z szerokim uśmiechem. Wyskoczyła od razu stając na równe nogi. - Mm... Nie ma to jak polowanie. Ten bór jest świetny. - stwierdziła z uznaniem gładząc obrośnięty mchem pień drzewa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amber
Likantrop
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:19, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
-Zgadzam się- powiedziała-Po tylu tygodniach nie jedzenia, czułam się okropnie-powiedziała bez zastanowienia. Zaczęła węszyć." Już koniec " brzęczało jej w myślach."nie mów za wiele pamiętaj o konwoju"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Wampir wegetarianin
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:22, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Towarzystwo ocierających się o ciebie ludzi... - jęknęła zniesmaczona. O co chodzi? Rozmyślała zaciekawiona myślami dziewczyny. Była odmienna od reszty wampirów i zawsze zapominała, że czasem lepiej nie mówić o tym wprost. No tak, cała ona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikki
Wampir krwiopijca
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from hell
|
Wysłany: Nie 17:32, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
Nikki już od dawna przyglądała się postaciom. Siedziała na drzewie i starała się jak najbardziej wtopić w otoczenie, żeby nie zostać wykrytą. Z reguły była samotniczką, więc i teraz nie uśmiechało się jej zejść na dół i tak po prostu przywitać. Ale z drugiej strony już od dawna nie widziała żywej, no przynajmniej myślącej duszy. Powoli i cicho zsunęła się z pnia i powoli ruszyła ku dwóm dziewczynom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amber
Likantrop
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:33, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
Wyczuła ich. Ten zapach był niedozniesienia.Zawyła złowrogo. NAwet w dziesiątke nie dawali jej rady. Chwyciła wampirzycę z rękę i szarpnęła ją. -Musimy iść-zakomenderowała i puściłą się biegiem w ludzkieij postaci. Jednak biegiem nadwyraz szybkim praktycznie wampirzym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Wampir wegetarianin
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:41, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
Wyrwała się Amber. Wyczuła czyjeś myśli jak i szmery. Wiedziała, że ucieczka przed wampirem jest bezsensowna.
- Czekaj. - mruknęła cicho. Podbiegła w tamtą stronę stająć jakieś dwa metry od wampira. - Witam, jestem Alice. - przedstawiła się uprzejmie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikki
Wampir krwiopijca
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from hell
|
Wysłany: Nie 17:45, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
Wygląda całkiem sympatycznie, pomyślała Nikki. nie wyczuwała od niej zapachu krwi człowieka. Albo nie jadła bardzo długo, albo... była jedną z tych wegetarianek. Raz kozie śmierć, musisz wreszcie się do kogoś odezwać
- Nicole - wyciągnęła dłoń - ale i tak wszyscy mówią na mnie Nikki. Krócej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Wampir wegetarianin
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:50, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Miło mi. - odpowiedziała z lekkim uśmiechem podając wampirzycy głoń. - Chyba nie jesteś tu długo, prawda? - no tak, jak zwykle chciała z kimś normalnie porozmawiać. Przynajmniej nie musi udawać kogoś innego niż jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikki
Wampir krwiopijca
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from hell
|
Wysłany: Nie 17:55, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się nieznacznie. Czy ja naprawdę tak bardzo rzucam się w oczy, że wszyscy widzą we mnie nową?
- Tak. Właściwie znalazłam się tutaj przez przypadek. Szukałam jakiegoś samotnego mieszkańca lasu. Kogoś, za kim nikt nie będzie płakał.
W niebieskich oczach zamigotały iskierki. Nie mogła się doczekać posiłku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Wampir wegetarianin
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:01, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Hmm... tutaj raczej nikogo nie znajdziesz... Jeśli chodzi o ludzi przynajmniej. Radzę przenieść się w inny las lub może pod most? Może wrzcają w siebie zbyt dużo świństw... No, ale cóż tutaj ludzi na pewno nie znajdziesz, bo tutaj to rzadkość. - stwierdziła z bladym uśmiechem. Jakoś dziwnie się rozgadała. Po co to komu? Przecież każdy wampir wie gdzie szukać ofiar. Ten bór był akurat niemal niedostępny dla ludzi. I jeszcze złożyła takie zdania... Ech... No trudno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikki
Wampir krwiopijca
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from hell
|
Wysłany: Nie 18:10, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
- No cóż, w takim razie muszę się przenieść. Mam nadzieję, że jeszcze się kiedyś spotkamy.
Szczerze mówiąc, miała taką nadzieję. Nie wiedzieć czemu nawet polubiła tą wampirzyce. Uśmiechnęła się ukazując kły po czym wskoczyła na drzewo i zniknęła między konarami.
[sorry, że tak krótko, ale niestety muszę już iść. Powinnam być wieczorem]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Wampir wegetarianin
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:19, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Ja również. Życzę miłego polowania. - odpowiedziała z uśmiechem i odprowadziła wampirzycę wzrokiem. Ruszyła z miejsca dobiegając do likantropki (? xD). - Żyję. - oznajmiła z łobuzerskim uśmieszkiem. - Ta wampirzyca przyszła tu również na polowanie, ale niestety tutaj ludzi raczej nie znajdzie... Albo na szczęście. - wytłumaczyła po krótce. Raczej nie wytrzymałaby czując obok świeżą krew. Nie była na "diecie" wystarczająco długo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amber
Likantrop
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:08, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
Jednak Amber już tu nie było. Wcale nie chodziło o tego śmierdziela. Znów miała konwój na plecach. Pędziła przed siebie zmieniając postać. W końcu zniknęła.
nmjt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Wampir wegetarianin
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:15, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
Zaczęła wytęrzać słuch. W głowie słyszała tylko szepty myśli dziewczyny. Wiedziała tylko tyle, że się zmieniła i odbiegła. Sama odwróciła się na pięcie i popędziła do domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|